Dlaczego coraz rzadziej stosuje się wszywki alkoholowe?

Problem alkoholizmu niestety mimo upływu lat pozostaje w Polsce bardzo aktualny. Nic więc dziwnego, że wciąż szuka się skutecznych sposobów, aby osoba uzależniona przestała pić.
Jedną z opcji, która kiedyś była popularna, ale obecnie coraz rzadziej stosowana, są wszywki alkoholowe. W tym artykule przyjrzymy się temu, dlaczego wszywki alkoholowe tracą na popularności i dlaczego lepszym rozwiązaniem okazują się detoks i leczenie alkoholizmu.

Wszywki alkoholowe: co to takiego?

Wszywki alkoholowe, nazywane również implantami alkoholowymi, są wprowadzane pod skórę, gdzie stopniowo uwalniają substancje czynne, powodujące bardzo złe samopoczucie po wypiciu alkoholu. Wcześniej wszywki były znane jako Esperal, obecnie nazwa to Disulfiram, ale zawierają tę samą substancję – disufiramum. Z założenia wszywka ma powodować u alkoholika awersję do alkoholu i strach przed złamaniem abstynencji. Taka wszywka działa kilka miesięcy, co pozwala alkoholikowi uniknąć nawrotów przez ten czas.

Dlaczego coraz rzadziej stosuje się wszywki alkoholowe?

Wraz z postępem medycyny i rozwojem terapii uzależnień, zastosowanie wszywek alkoholowych zaczęło maleć. Istnieje kilka czynników, które przyczyniają się do tego trendu:

Ograniczona skuteczność

Pierwszym powodem, dla którego coraz mniej osób decyduje się na wszywki alkoholowe, jest ograniczona skuteczność tej metody. Badania wykazują, że wszywki alkoholowe mogą nie przynosić oczekiwanych rezultatów u wszystkich pacjentów. Na przykład, zastosowanie za małej dawki może sprawić, że osoba uzależniona będzie w stanie „przepić” wszywkę. 

Ponadto, efekt wszywki alkoholowej jest czasowy, a po określonym czasie implant zostaje usunięty. To oznacza, że istnieje ryzyko nawrotu uzależnienia po zakończeniu działania wszywki.

Brak kompleksowego podejścia

Leczenie alkoholizmu to proces, który wymaga wieloaspektowego podejścia. Wiele osób uzależnionych od alkoholu boryka się z głęboko zakorzenionymi problemami emocjonalnymi, które przyczyniły się do rozwoju ich uzależnienia. Stosowanie wszywek odstrasza od złamania abstynencji, ale nie rozwiązuje przyczyn problemu. Skuteczniejszym rozwiązaniem często okazuje się więc detoks, a następnie leczenie alkoholizmu, ponieważ uwzględniają nie tylko fizyczne, ale też psychiczne i społeczne skutki uzależnienia.

Bezpieczeństwo i skutki uboczne

Kolejnym czynnikiem, który przyczynia się do spadku popularności wszywek alkoholowych, jest kwestia bezpieczeństwa i potencjalnych skutków ubocznych. Chociaż wszywki alkoholowe są procedurą medyczną, wiążą się z pewnym ryzykiem związanym z wprowadzeniem implantu do organizmu: istnieje niewielkie ryzyko infekcji czy reakcji alergicznej. Warto też wziąć pod uwagę, że po wypiciu alkoholu, występuje tzw. reakcja disulfiramowa, która w skrajnych przypadkach może doprowadzić do problemów z krążeniem.

Wszywki alkoholowe, choć kiedyś popularne, tracą na popularności jako metoda leczenia alkoholizmu. Ograniczona skuteczność, potrzeba kompleksowego podejścia do leczenia uzależnienia oraz obawy dotyczące bezpieczeństwa sprawiają, że wszywka przestaje być traktowana jako proste rozwiązanie problemu uzależnień od alkoholu.

—

Artykuł sponsorowany